Forum Forum o wampirach i dla wampirów Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Offtopic   ~   Granica między rzeczywistością a fikcją
Necrosadisme
PostWysłany: Nie 21:41, 23 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Abandoned Place.
Płeć: Kobieta


Też tego nie wiem :]
To tylko zwykłe forum, na którym może się zalogować każdy i pisać o wszystkim i o niczym, co mu ślina na język przyniesie, oczywiście adekwatnie do tematu. Dlatego twojego dziwnego i nieco śmiesznego wybuchu nie rozumiem, albo i nawet rozumieć nie chcę, Armenie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Necrosadisme dnia Nie 22:21, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vampire Hunter Z
PostWysłany: Nie 22:23, 23 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna


Armenie, rozczarowałeś mnie. Drogi Nicolasie, podoba mi się Twój tok myślenia, ale dołączam się do prośby Lupy - co rozumiesz poprzez duszę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Necrosadisme
PostWysłany: Nie 22:30, 23 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Abandoned Place.
Płeć: Kobieta


Myślę, że jakieś kwestie dla niektórych osób stoją na przeszkodzie zrozumienia tego, że to co się `tu` dzieje, to wyłącznie internet.. I naprawdę śmiesznym by było o coś na tej płaszczyźnie rywalizować.
A żeby odpowiedź ponaglić, też sie do pytań dołączam jak najbardziej. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Nie 22:38, 23 Paź 2011 







W sumie zanim Nicolas odpowie, może sami się wymienimy poglądami czym jest dusza? Ja niestety mam takie mocno chrześcijańskie rozumienie- to jakiś pierwiastek ponad nami, ponad ciałem, mocno związany z mózgiem ale nie umierający w chwili śmierci mózgu. Dusza nas konstytuuje razem z naszym kodem genetycznym. Nauka oczywiście tu ma znaczenie, bo nikt nie zaprzeczy istnieniu genów, naszych cech i tendencji zapisanych w kodzie, jednocześnie modyfikowanych w dzieciństwie poprzez doświadczenia, umacnianych w wieku późniejszym. Jednak nad tym wszystkim jest jeszcze to coś... duchowość, coś co sprawia, że szukamy czegoś więcej, życia po życiu albo Kogoś więcej. Nie wiem czy jasno piszę. To trudny temat w sumie i można się zapętlić. Smile

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:39, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Necrosadisme
PostWysłany: Nie 22:51, 23 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Abandoned Place.
Płeć: Kobieta


Czytałam gdzieś jakiś pogląd na temat tego, że dusza znajduje się w przysadce mózgowej, tylko nie pamiętam kto to powiedział.. ~
Dlaczego "niestety", Lupuś? (: Ja osobiście nic do żadnego toku rozumowania nie mam. Cóż, w dzisiejszym świecie, praktycznie zawładniętym przez ateistów, bardzo trudno jest wygłosić jakiś pogląd na temat duszy. Religie są negowane, ostatnio nasiliła się nagonka na religię katolicką. Naukowcy głównie negują w nas jakikolwiek pierwiastek `boży`, a wydaje mi się, że dusza do takich aspektów należy jak najbardziej. Jest naszą wrażliwością.. Daje nam świadomość, że żyjemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Nie 22:56, 23 Paź 2011 







To niestety odnosi się właśnie do negatywnego stosunku do wszelkich religii. Chociaż... ja rozróżniam dwa pojęcia: wiara to co innego niż religia. Więc pisząc o duszy kierowałam się owszem prądem chrześcijańskim ale i swoją własną wiarą, która ewoluowała w ciągu mojego życia.
Pierwiastek boży, właśnie to. Jeśli człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo boże- to w całej swojej niedoskonałości- jedyne co miałby z boga to może właśnie ten pierwiastek? Bo wszystko inne jest zbyt ułomne by było "boskie". Oczywiście nikt z nas nie może wiedzieć czy ma rację. Mam nadzieję, zę się dowiemy po śmierci jak to jest. Smile
Powrót do góry
Necrosadisme
PostWysłany: Nie 23:06, 23 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Abandoned Place.
Płeć: Kobieta


Takie osoby własnie szanuję najbardziej, nie przyrównujące się do żadnego schematu, a swoje poglądy kształtujące z doświadczeń i wiedzy.
Cóż, wydaję mi się, że dusza pomaga nam szybciej przyswajać wiedzę, jest naszym.. hmm.. kolejnym `zmysłem` który odbiera świat całą sobą. Kieruje zyciem człowieka.. Większość osób nie chce wierzyć, że jego życie skończy się w ziemi a ciało się rozłoży. I zostanie nic.. Ja też w takie cos wierzyć nie chcę. Chcę wierzyć, że coś jest jednak ponad, że każdy ma w życiu cel istnienia, nawet nadany z góry. Że moje powstanie nie jest swego rodzaju `kaprysem`


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Necrosadisme dnia Nie 23:07, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Nie 23:08, 23 Paź 2011 







To, że jest coś poza życiem, dowodzić mogą "zeznania" ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną. Oczywiście i to można obalić, ale mi się podoba taka opcja. Smile
Powrót do góry
Vampire Hunter Z
PostWysłany: Nie 23:28, 23 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna


Ja natomiast odszedłem od chrześcijańskiej definicji duszy, nawet powiedziałbym, że wątpię by istniało coś takiego jak dusza, jako odrębna część istoty żywej, niezależna od cielesnej. Dusza, duch, są to pojęcia przez które często rozumiemy nasze uczucia, charakter, nasze cechy, wrażliwość, myśli. Patrząc w tym sposób uznałbym, że dusza jest elementem nas, ale nierozerwalną od ciała, gdzie jedno i drugie ma ciągły wpływ na siebie nawzajem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pon 8:55, 24 Paź 2011 







Przyszedłem, poczytałem i się zdziwiłem. Armenie, nie uraziłeś mnie swoim postem ale muszę wywnioskować, że chyba bardzo młody jeszcze jesteś a twój wiek napawa cię chaosem, skoro wygłaszasz jakąś ocenę tak szybko, nawet bez chęci poznania. A żadnych fanów nie mam sobie zamiaru robić w świecie internetowym. Wink To mogłoby świadczyć tylko o tym, jak bardzo zakompleksiony jestem.
Co do tematu duszy jakiegoś nowego poglądu nie odkryję. Jest to dla mnie nie tyle co zlepek naszego wnętrza, tylko częśc nas, czekająca w uśpieniu, która ma nas zabrać gdzieś poziom wyżej. Wink
Powrót do góry
Necrosadisme
PostWysłany: Pon 10:14, 24 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Abandoned Place.
Płeć: Kobieta


Moim zdaniem to potraktowanie naszej duszy dość rzeczowo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pon 17:48, 24 Paź 2011 







A ja się zastanawiam, czy duszy nie mylicie z osobowością.. Osobowość można zmieniać, modyfikować,na tyle na ile się da, czasami dzieje się to wbrew naszej woli, z powodu czynników zew. Ale dusza...wydaje się pewną stałą..
Powrót do góry
MadamConstance
PostWysłany: Pon 18:21, 24 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta


Dokładnie Droga Lupo .. dusza jest pewną stałą
w człowieku można złamać psychikę, można okaleczyć go fizycznie bez możliwości odwrócenia skutków..można go zabić ale duszy nie złamiesz.. dusza może mieć skazy , cierpieć ale jest wieczna.. będzie zawsze ponad .. Nie odwołalna część nas tak krucha , ale najsilniejsza i najbardziej trwała..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pon 18:59, 24 Paź 2011 







Podoba mi się to co napisałaś, Madame Smile Pewnie dlatego, że tak właśnie to widzę.
Powrót do góry
Carel
PostWysłany: Pon 20:44, 24 Paź 2011 
Oddany


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 388
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna


Lupa_C napisał:
A ja się zastanawiam, czy duszy nie mylicie z osobowością.. Osobowość można zmieniać, modyfikować,na tyle na ile się da, czasami dzieje się to wbrew naszej woli, z powodu czynników zew. Ale dusza...wydaje się pewną stałą..


Chciałem dodać, że wartym może być dostosowywać swoją osobowość do natury duszy. Ułatwiłoby to życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 5
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Forum Forum o wampirach i dla wampirów Strona Główna  ~  Offtopic

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach