Autor |
Wiadomość |
<
Offtopic
~
Granica między rzeczywistością a fikcją
|
|
Wysłany:
Sob 19:07, 22 Paź 2011
|
|
|
|
Niebezpiecznie igrać z fikcją, podczas takich zabaw można łatwo utracić samego siebie. Jednak sądzę,że to czasem nie jest takie złe... Tworzenie nowej osobowości,barwniejszej,ciekawszej... Jeśli ktoś uważa siebie za kogoś tak bardzo mizernego,niech poszukuje... I jeśli w swojej duszy nie umie niczego zmysłowego odszukać... Niech na jej miejsce wykreuje nową.
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 19:40, 22 Paź 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Ciekawe spostrzeżenie Nicolasie. Jednak czy wykreowanie duszy, nowej jest możliwe?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 20:28, 22 Paź 2011
|
|
|
|
W moim toku myślenia można, gdyż dla mnie taka dusza to nic trwałego... I łatwo szoku doznać może.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 22:02, 22 Paź 2011
|
|
|
|
Nie wiem czy dobrze rozumiem: duszę można zmieniać? Czy pozbyć się jednej i stworzyć drugą?
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 22:15, 22 Paź 2011
|
|
|
|
Pozbyć się... Jeśli duszy się wyrzec to już chyba na zawsze i żyć jak muszla.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 22:16, 22 Paź 2011
|
|
|
|
No właśnie ja mam dzisiaj chyba zaćmienie umysłu bo tak zrozumiałam Wasze słowa wyżej. Bez duszy człowiek stanie się jak warzywo..
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 22:29, 22 Paź 2011
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Abandoned Place. Płeć: Kobieta
|
|
Bez uczuć, bez smaku, bez indywidualności.. Obija się o życie, nie korzystając z niego tak jak powinien.. Pustka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 22:40, 22 Paź 2011
|
|
|
|
Dokładnie więc jak niby miałoby sie wyrzucić duszę i stworzyć nową? Przecież dusza, konkretna jest przypisana do konkretnej osoby. Czy nie?..
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 22:47, 22 Paź 2011
|
|
|
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Abandoned Place. Płeć: Kobieta
|
|
Myślę, że Nicolasowi nie chodziło o to, by zupełnie wyrzucić, tylko by ją zmienić, tak jak ludzie zmieniają swoją osobowość..
I mówisz o doznaniu szoku.. czyli jakieś traumatyczne przeżycia mogłoby się do tego przyczynić i diametralnie ją zmienić.. ~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 22:58, 22 Paź 2011
|
|
|
|
Dokładnie, Necro. Ja nie uważam,że mamy na tyle mocy, by wyzbyć się naszej duszy. Możemy jedynie ją okaleczyć i zmienić. I przyczyniają się do tego zarówno ciężkie przewinienia jak i zjawiska,które nie z naszej winy powstały, a przyległy do nas... Coś może nas zmienić. Ale nie zawsze na gorsze.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 23:01, 22 Paź 2011
|
|
|
|
I w mig ukazał nam się prawdziwy Nicolas, on wylany na papier bez przemyśleń, zmiany budowy zdania Wyczuwam tutaj chęć imponowania innym przyjacielu.
Choć czy pokazanie siebie w sztucznym świetle coś daje?
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 10:45, 23 Paź 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Armen napisał: |
I w mig ukazał nam się prawdziwy Nicolas, on wylany na papier bez przemyśleń, zmiany budowy zdania Wyczuwam tutaj chęć imponowania innym przyjacielu.
Choć czy pokazanie siebie w sztucznym świetle coś daje? |
Wstrzymaj się Armenie ze swymi ocenami. Pewność siebie gubi zwłaszcza niepodparta doświadczeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 14:48, 23 Paź 2011
|
|
|
|
O, dobrze że powiedziała to Twoja osoba drogi Carelu
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 14:57, 23 Paź 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
W istocie Armenie. Zwyczajem moim jest próba niezawiedzenia Cię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:21, 23 Paź 2011
|
|
|
|
A co złego jest w stylu Nicolasa, Armenie? Nikomu to nie zagraża, na pewno nie popularności niczyjej bo przecież to forum a nie konkurs "kto najlepszy, najmądrzejszy".
Nicolasie, ale to co mówisz to zmiana osobowości - traumy zmieniają człowieka w sensie osobowościowym, dusza pozostaje jednak chyba ta sama.. Właściwie to powinnam zapytać Cię, co wg Ciebie jest duszą? Co ją konstytuuje?
|
|
|
|
 |
|