Wampir Vs Wampir

Oddany

Zastanawiam się od dłuższego czasu jak by wyglądała konfrontacja dwóch Wampirów?
Z racji tego kim są, powinni obdarzać się szacunkiem. Spory miedzy nimi chyba nie przyniosły by niczego dobrego dla obu stron. Jednak nie wierzę, że nie ma takich sytuacji. Kiedy pojawi się konflikt... no właśnie o co ten konflikt?
O ofiarę? Nie sądzę...
Chociaż... Myślicie, że Wampir mógłby pojedynkować się z drugim o to na czym mu bardzo zależy?
Jeżeli jest to ktoś niezwykły?
Każdy z nich może mieć inne plany wobec niej...
A może są inne przyczyny?
Czekam na Wasze odpowiedzi.

Na pewno może być konfrontacja w sensie prezentacji siły. Jak u wilków- dwa samce alfa będą walczyły o pozycję. Tak samo podejrzewam jest u wampirów.

Oddany

Demonstracja siły jest...
Nie obraź się, dla zwierząt i mężczyzn z przerostem ego i buzującym testosteronem.

Chyba,że nasz przyjaciel Wampir jest bardziej ludzki niż myślimy. Lub Jest Tak słaby, że próbuje Zastraszyć! Co by było oczywista oczywistością dla zwykłej pijawki.

Zależy od wampira. Moim zdaniem demonstracja siły jest naturalną rzeczą wśród osobników silnych. Niekoniecznie oznacza kompleksy. Ale z drugiej strony oczywiście może być znakiem wywyższania się nad innych w celu dowartościowania się. Tu jest nie tylko chodzi o męskie osobniki.

Walka wampirów może wynikać z wielu rzeczy, prezentacja siły jest jedną z wielu możliwości. Zakładając że wampir obdarzy kogoś swoim uczuciem, może walczyć o tę osobę.

Oddany

Walczyć o osobę, którą darzy uczuciem? Hmm Jeżeli taka osoba należy do Wampira, i ten drugi o tym wie. Nie powinien uszanować tego? Co będzie powodem dla, którego miałby nie okazać się szlachetną osobą i toczyć taki bój? A jeśli Wampir chroni kogoś z nie wiadomych przyczyn a ta osoba jest celem takiego drugiego Wampira? Jak tu rozwiązać konflikt? Czy przelanie krwi będzie konieczne?

To wszystko zależy od jednostki. Dlaczego mamy zakładać, że wampir nie spróbuje odebrać innemu wampirowi kogoś kogo ten darzy uczuciem? Chęć posiadania nie jest tylko przypisana ludziom. Zazdrość czy potrzeba władzy tak samo. Skoro wampir odczuwa to co człowiek, tylko intensywniej, to wszystkie emocje będzie odczuwał mocniej, a dodając do tego brak skrupułów wynikający z niebycia spętanym jakimś kodeksem moralnym czy religijnym - weźmie to na co ma ochotę. Albo przynajmniej spróbuje wziąć.

A czy musi się to kończyć rozlewem krwi? No mogą sobie pogadać i dojść do porozumienia ale jakoś tego nie widzę. Gdy ktoś sięga po coś lub kogoś mojego- ugryzę. Nie oddam bez walki. No chyba, ze ten ktoś mój chce zostać oddany. Bo jeszcze taka opcja istnieje. Ale czy wampir uznałby wolność wyboru osoby która posiada? Wiele pytań...ciekawy temat zacząłeś. Smile

Oddany

Więc będzie krew się lała. Co za fascynująca sprawa. Narażą swoje życia dla kogoś innego. Ciekaw jestem ile Wampirowi z myśliwego przyda się gdy drugi okaże się być zabójcom?

Obaj mają szansę zabić i ryzykują unicestwienie ale czy dla kogoś? Może raczej z chęci posiadania i niedzielenia się tym co swoje? Oczywiście to tylko hipotetyczna sytuacja, jedna z wielu. Pewnie ile osób tyle opinii więc na pewno inne sie tu pojawią. Smile

Oddany

Walka wampirów - piękna, dynamiczna, nieprzewidywalna.......... hmmm po prostu poezja...

Również bardzo niebezpieczna i przerażająca...

Nie sądzę by dwóch wampirów podjęło się walki o ofiarę.
Bądź musiałaby być to wybitnie niezwykła ofiara,
bądź też walka taka byłaby "niewinnym pokazem",
mającym na celu zasygnalizowanie "To jest moje, nie ruszaj".
Sądzę że przyczyną walki mogłaby, jak słusznie Lupa_C zauważyła, być
chęć zdominowania "słabszego", czy to w celu zdobycia jego szacunku,
czy w celu odstraszenia go.
Zdaje się też że walka taka byłaby nieunikniona, gdyby spotkały się dwa silne wampiry, z których każdy chciałby udowodnić swoją siłę.

Jednak tutaj muszę przyznać rację Carelowi. Z racji swej natury dwie te istoty powinny obdarzać się szacunkiem. I zapewne w większości przypadków tak by właśnie było.
Jednak nie sposób uznać, że jest to pewnik. Zawsze i wszędzie,
w każdej grupie będą jednostki które chcą wybić się ponad inne,
zapewne więc w konfrontacji z silniejszym upatrywałyby na to sposobu.

A moze jednak.Ale walka
nie tyle o ofiare -co
walka przy niej samej.
to bedzie
przedstawienie majace
na celu wzbudzenie
wiekszego strachu .
Wtedy podniesie sie
cisnienie krwi, podskoczy
adrenalina,poziom cukru
hmm i danie gotowe-
tylko kosztowac.dla
dwoch wystarczy.
A tak powaznie, to
uwazam ze sa to istoty
tak trzezwo myslace,iz
nie posunełby sie do
bezsensownej walki.choc
potyczki spewnoscią sie
zdarzaja -lecz w swerze
umysłowej bardziej. :d

Ale taka potyczka może wcale nie być bezsensowna. Nie idealizujmy wampirów, nadal mają w sobie jakieś tam ludzkie cechy, nawet zmagnifikowane. Więc może się zdarzyć, że jakiś wampir pozazdrości drugiemu jego hmmm "ukochanej"? Zwracam uwagę na cudzysłów. I wtedy może dojść do walki..

Mon Cheri Lupo_C-
czego
jak czego, ale zazdrosci
bym im nie przypisywał.
Sa rownie silne,
porownywalnie
inteligentne, mają
podobne uroki wiec o coz
ta zazdrosc.o kobiete?o
ofiare bo klejnotem sie
zdała?a moze masz cos
innego na mysli wilczyco.

Hmmm Mon Ami Carelliusie... oczywiście sobie nieco romantycznie gdybam, że jeśli jakaś osoba zdołałaby schwytać uczucie wampira do siebie i sprawić, że będzie ją posiadał jak klejnot to nie będzie chciał jej nikomu oddać a może się zdarzyć, że innemu wampirowi ona też by przypadła do gustu... takie rzeczy zdarzają się wśród ludzi, zdarzają się może i w świecie wampirów? Jak sądzisz?