Rozpoznanie.

Ależ to nie rywalizacja.
To taniec. Sztuka. A oto artyści przed nami.
Któż z nas nie jest artystą na tej scenie, i któż nie docenia piękna tego tańca?

Oddany

Piękne to ująłeś blackunicornie, doprawdy potrafisz posługiwać się słowami.

Komplement to tym większy, że od równego sobie go przyjmuję.

Oddany

Niestety nie potrafię się z równą elokwencją wysławiać co Ty, w tej dziedzinie masz moje uznanie.

Oj dobrze już koniec tych słodkości i wracamy do tematu Wink

Oddany

Obawiam się, że ten temat już się wyczerpał. Może się mylę i ktoś chce jeszcze coś dodać?

W sumie temat to Rozpoznanie. - Można zapytać, w jaki sposób rozpoznajecie jeśli rozpoznajecie wampiry- zakładając, że w nie wierzycie Wink

Temat nie wyczerpał się, ledwo jeno zaczął.
Chcieć nie znaczy móc, i sądzę że jeśli wśród nas pojawi się istnienie obdarzone wiedzą, niekoniecznie ją wygłosi.

Oddany

W końcu próbujemy rozwikłać jedną z najważniejszych tajemnic, co się wiąże z niemałym ryzykiem, dla tego który ją ujawni.

Nie sądzę aby tak było w istocie.
Wszak nawet gdyby podzielił się wiedzą, nieliczny procent odbiorców da jego słowom wiarę, toteż informacje takie najpewniej nie stanowiłyby zagrożenia dla nikogo.
Jednak jak mniemam osoby takie trzymają się ściśle własnego, niejawnego kodeksu.
W innym przypadku zapewne niejedna z nich dawno już uchyliłaby rąbka tajemnicy.

Nadija, przykrość mi sprawia to przypomnienie. Tego odkryć jesteśmy niezdolni, jednak strata to niepowetowana, i cios wielki dla tego miejsca.
Żywię zaś nadzieję że nie osłabi to motywacji waszej Przyjaciele do dalszej dyskusji i do dalszych poszukiwań.

Oddany

Wiedza raz utracona może może zostać ponownie odzyskana. Źródeł jest wiele, a Wy, którzy tu jesteście najdłużej sami staliście ich częścią.

Rozpoznanie?
Takowego chyba nie ma.W przeciwnym razie, jakiegos juz, kazdy z nas by dostrzegl.
Choc coraz czesciej sie pojawia twierdzenie, iz taki wampirek pozbawiony jest cienia.Tylko ten nie zawsze i u ludzi jest widoczny.

Oddany

PandoRo, a może wcale nie ma ich tak dużo by każdy z nas mógł takiego spotkać? Po za tym jeśli ktoś nie wierzy w istnienie wampira, to nawet jeśli go zobaczy i zauważy, że się różni od innych ludzi, to czy wtedy pomyśli, że to wampir?

No tak, z tym kazdym to przesadziłam. Razz

Mysle Hunterze,ze pomyslec moze roznie ale na pewno da to, takiej osobie do myslenia.pozostaje jedynie pytanie,czy podzieli sie swoim "odkryciem" z kims innym.