Daj mi dowód a ja oddam ci w zamian ...

Oddany

`Zmierzch`, to bardzo prosta i lekka lektura przeznaczona dla gimnazjalistek z problemami sercowymi. ~
Nastał szał, więc wszyscy inni pisarze od siedmiu boleści zauważyli swoją szansę na zdobycie miedziaków na chleb kosztem głupoty wszystkich tych, którzy pochłaniają pop kulturę niczym babeczki z kremem.
Teraz wszystko zaczyna z lekka przygasać, ale niestety niesmak pozostał, jak i bezwstydne obdarcie symbolu wampira z tego, co najważniejsze i najpiękniejsze.
Nowe pokolenia w większości będą sobie kojarzyć dany motyw tylko z tym pokazywanym co święta na TvN-nie.

..I kolejny link ode mnie zgodny z tematem
http://www.youtube.com/watch?v=k4RjeNTpGwQ

Ekhm.

Administrator

poczekamy zobaczymy

Administrator

Smiech chochlika duzo znaczy,naprawde

Zaintrygowany

I to jest niestety problem większości ludzi. Muszą mieć zawsze jakiś dowód. Nie uwierzą póki nie zobaczą.

Administrator

na szczeście są istoty na tej ziemi którym wystarczy niezwykły szept wyrażany emocjonalnie w naszym dialogu Twisted Evil

Zafascynowany

Wapiry są, mówi to drampir. Człowiek w trakcie przemiany w wampia. Od dziesięciu lat. Przychodzą do mnie regularnie dwa razy w tygodniu, czasem częściej. Zwykły ciśnieniomerz analogowy to potwierdzi, cyfrowe przekłamują. Taki z pompką i cyferblatem to pokazuje. Chciałem napisać o tym książkę, ale słowa są takie miałkie, w porównaniu do tego co było.

Zafascynowany

Pragnienie krwi, to mit. Wampiry, żywią się normalnym pokarmem, jednak gdy chcą kogoś przemienić, w tedy kąsają. Osobiście mam tak krew, ble, tfuj, za nic w świecie.

Zafascynowany

U mnie to już trwa dzisięć lat, a jeszcze się nie skończyło, więc przemiana trwa długo. I jest duża śmiertelność. Więc, żadko się decydują. Ja ładnie pachniałem i wyczułem wampirzyce, bawiłem się z nią w papugowanie, mam dar języków i słyszałem co myśli. Zaciekawiłem ją, a później to już się potoczyło.

Zafascynowany

Jednym z kryteriów, zostania wampirem , jest nie picie alkoholu. WIęc duża część społeczeństwa, na przedbiegach odpada.

Zafascynowany

Jad i alkohol równa się śmierć. Więc nie polecam.

Zafascynowany

Ponoć najgroźniejsze jest pierwsze ukąszenie, i to za każdym razem, gdy ktoś nowy cię kąsa. Masz kumulację ryzyka. Więc najlepiej jest się zaprzyjaźnić z kilkoma wampirami tak jak ja, nie więcej. To długo trwa, więc na pewno zdarzy się ssanko od obcego wampira, ale na to już nie ma wpływu.

Zafascynowany

Krew wampirów jest zasadniczo trójąca. Ale ja już byłem w tedy na takim etapie, że zwyczajnie zaryzykował. Nadgryzł, sobie język i złożył mi krwawy pocałunek. Może dwie krople krwi wampira wypiłem. Przeszedł mnie taki ciepły dreszcz i ciepło się zaczęło rozprzestrzeniać po całym ciele. Wpadłem w trans, myśle sobie, że umierałem. Kazał mi kilkakrotnie, się obudzić i z najwyższym wysiłkiem się obudziłem. To tyle na temat krwi.

Zafascynowany

W samą porę, zaczęła się przemiana. Strasznie boli. Ciekawe ile to potrwa. Z moim szczęściem to potrwa dwa tygodnie.

Zafascynowany

Ja nie mogę, co to się dzieje, ale skurcz.

Zafascynowany

Nie no kolejny, ale teraz słabiej, to chyba już nie dzisiaj.