Czy można nie wiedzieć że jest się wampirem?

Zaintrygowany

Czołem.

Jak napisałem w dziale odpowiednim do przywitań, mam na imię Patryk, lat 19, mieszkam i zaraz będę studiował w Krakowie, więc jeżeli ktoś do tamtego działu nie zajrzał to witam się tutaj. Cześć Smile

Napiszę tu pewien problem, tylko proszę o potraktowanie mnie poważnie, a nie kogoś kto nagle się zaczął jarać wampiryzmem czy coś takiego...

Chyba mam coś z wampira. Nigdy się tym nie interesowałem, nie czytałem. Raz tylko oglądałem film "Zmierzch" w kinie jak szkołą poszliśmy, ale takim filmom raczej nie ufam a potem w ogóle o wampiryzmie nic nie czytałem, nie interesowało mnie to.

Jednak kilka dni temu pod nie pamiętam jakim pretekstem (ah, jakiś dodatek do simsów), wpisałem w wyszukiwarce "wampir". I się przestraszyłem. Wiedziałem że mam kilka może nie do końca normalnych cech, ale w życiu bym się nie spodziewał, że podobnież wampiry też takie mają.

Przejdę do rzeczy. Napiszę tu cechy które mam ja i podobno wampiry. Te co akurat przychodzą mi do głowy:

1. Nie lubię słońca, światła. Prawie wszędzie gdzie jest jasno mam okulary przeciwsłoneczne. Nawet jak jest noc a latarnie uliczne świecą to też często noszę okulary przeciwsłoneczne. Normalni ludzie jeżdżą na plaże, nad rzeki, opalają się. Ja nie mogę, nie umiem siedzieć/leżeć/stać tam gdzie padają promienie słońca.

2. Podobno wampiry nie potrzebują seksu, chyba że jest im potrzebny do jakiegoś celu. Jak pisałem mam 19 lat i uprawianie seksu mnie nie pociąga.

3. Słyszę dużo więcej niż zwykły człowiek. Bardo często, po kilka razy dziennie są sytuację że ja coś słyszę i to całkiem wyraźnie, a ktoś tego nie słyszy. I ciągle ktoś mi mówi że jak ja mogłem to słyszeć...

4. Widzę lepiej niż zwykły człowiek. jedzie tramwaj czy autobus w oddali, a ja potrafię odczytać jego numer, podczas gdy nikt inny nie potrafi tego. Mam ogromnie ostry wzrok, umiem tak wyostrzać oczy żeby jak najlepiej coś zobaczyć.

5. Jestem zimny. Ciało mam zimne. Co ciekawe, mi zimno nie jest, to dla mnie normalne że jestem zimny. Dotykam kogoś, czy to przypadkiem, czy uścisk dłoni, to oczywiście jest reakcja drugiej osoby że co ja taki zimny jestem... I co też ciekawe, nie potrafię się ogrzać żeby moje ciało było w temperaturze takiej samej jak innych. Po prostu taki jestem.

6. Jeszcze tak co do punktu o tematyce wzroku, to poruszanie się gdy jest kompletnie ciemno nie jest dla mnie przeszkodą.

7. Lubię noc, gdy nie ma słońca. Jest jeszcze dziwne to że wtedy wszyscy wkoło narzekają że jak nie ma słońca się źle czują, że są osłabieni... ja się wtedy czuję świetnie, pełen sił.

8. Jeżeli tylko chcę to potrafię bardzo szybko biegać (oczywiście nie jakoś długo). Potrafię tak rozkładać ciężar ciała aby jak najwydajniej biegać, np. na zakrętach. I nie liczy się czy mam dobre buty czy nie - zawsze byłem szybszy od innych, w szczególności na zakrętach gdy inni zwalniają żeby się nie wywalić, ja wtedy wystrzeliwuję jak torpeda, korzystam z umiejętności i wszystkich mam za sobą.

9. Jestem szczupły a mimo to mam dziwnie dużo siły. Koledzy czy koleżanki się dziwią jak taki szczupły człowiek jak ja ma tyle siły.

10. Nie mam kłów jak wampiry z filmów, ale w miejscach gdzie one te kły mają, ja mam dłuższe zęby. Swoją drogą - są bardzo ostre, przed wczoraj sobie wbiłem ząb w palec, przypadkiem.

11. Trochę kontynuując poprzedni punkt - lubię smak krwi. Nie mam czegoś takiego że mam "głód" na krew. Absolutnie. Ale jak tylko coś sobie zrobię to bardzo lubię wypijać krew która spływa.

12. Czytałem też że wampiry mają zdolność hipnozy - ja czasem jak chcę to potrafię kimś manipulować aby zrobił to co chcę (dodam że jeszcze nie wykorzystywałem tego w złych celach).

13. Czasem mam wrażenie że nie posiadam głębszych uczuć. Nigdy nie czułem do kogoś tak dużo co druga osoba do mnie.

14. Wstręt do czosnku. Czasem spotykałem ludzi którzy nie lubią czosnku, ale jeżeli wampiry też nie lubią... niewyobrażalny wstręt, odpycha mnie masakrycznie.

To tyle co na tą chwilę przychodzi mi do głowy. Jestem trochę przerażony bo mimo że byłem świadomy że posiadam takie cechy to z racji temu że o wampirach prawie nic nie wiedziałem to dopiero teraz spostrzegłem że mam tak wiele wspólnych cech.

Teraz już nie wiem, czy możliwe jest to, że nie byłem świadomy tego że mogę być wampirem albo przynajmniej czymś podobnym?

Pozdrawiam i liczę na pomoc.

Moderator

Witaj Patryku.
Jeśli pytasz, czy można nie wiedzieć, że się jest wampirem, czy kimkolwiek innym, to raczej nie.
Wcześniej czy później, odkrywamy w sobie nasze "talenty", pasje, upodobania.
Jak widzisz, jesteś na forum dla wampirów i piszesz z nami, choć nikt nie odesłał Cię do tej strony.

W istocie wiele cech które wymieniłeś, można przypisać postaci" wampira mitycznego", jak światłowstręt, nadwrażliwość słuchowo-wzrokowa, nadzwyczajna szybkość i siła... itp. Gdybyś jeszcze dodał, że posiadasz możliwość wpływania na warunki pogodowe, jak bohater powieści Brama Stokera... obawiałbym się o Twoje zdrowie psychiczne. Na szczęście nic podobnego nie napisałeś, wiec bez obaw... jesteś raczej normalnym, 19-letnim chłopcem. Wink

Pamiętaj, że twoim atutem jest młodość, więc siła i szybkość jest wręcz synonimem Twojego wieku.
Natomiast to co mnie martwi w Twoich wypowiedziach, to przede wszystkim brak pociągu seksualnego. Raczej powinieneś dostawać szału, na widok młodych kobiet... lub jeśli wolisz, chłopców. Tak na prawdę, preferencje i upodobania nie mają znaczenia.
Pamiętaj że jesteś na stronie, gdzie "normy" społeczne, nie odgrywają żadnej, nawet najmniejszej roli. Tylko ludzie zaściankowi są nietolerancyjni z tak błahych powodów, jak upodobania seksualne.
Problem natomiast pojawia się, kiedy w ogóle ich nie ma. Mam nadzieję, że mnie rozumiesz.

Sam wampiryzm jest jak najbardziej uosobieniem seksualności i pożądania, więc to że wampiry nie potrzebują seksu, to raczej... bzdura.

Z samymi nadwrażliwościami bywa różnie.
Dla przykładu, ludzie autystyczni mają niejednokrotnie tak wyczulony słuch, że potrafią usłyszeć... schnące pranie na sznurze. To akurat jest prawda.

Każdy z nas jest inny, i posiada indywidualne zdolności, a Twoje naprawdę robią na mnie wrażenie... No, oczywiście może poza brakiem ochoty na "bunga bunga..."

Ogólnie ciężko powiedzieć, czy masz preferencje czy walory, do bycia pełnoprawnym dzieckiem nocy.
Może dopiero odkrywasz własna naturę, i odkrywasz przed sobą samym, kim jesteś?
Nie śpiesz się z tym Patryku... Odkrywaj własna duszę powoli, masz na to całe życie.

Pozdrawiam Cię.

Zaintrygowany

Fallenar - dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Ustosunkuję się do niej.

Do strony odesłał mnie Google, szukałem informacji na temat wampirów bo do tej pory myślałem że to tylko wymysły jakichś dawnych ludzi... trafiłem na to forum.

Jestem pewien że gdybym trafił na informacje o wampirach 5 lat temu to też bym spostrzegł, że z wampirami mam dużo podobnych cech i pewnie te kilka lat temu napisałbym na tym forum z podobnym pytaniem. Jak pisałem, wiedziałem że te niektóre cechy które posiadam nie są normalne i inni raczej takowych nie posiadają.

I co do kwestii która najbardziej Cię zaciekawiła - nie jestem homoseksualistą, nie czuję jakiegoś pociągu do osób tej samej płci. Mogę mieć dziewczynę, ale jeżeli mam sobie wyobrazić stosunek seksualny z nią, to zdecydowanie nie reaguję tak jak inni faceci. Wcale mnie to nie kręci.

Co do tego czy może jeszcze sam siebie odkrywam... hm... ciężko mi powiedzieć. Myślałem, a raczej byłem nawet pewien, że jakiś czas temu poznałem się wystarczająco, wiedziałem jaki jestem, wiedziałem co chciałbym robić w przyszłości.

Ciekawi mnie teraz to że nie pomyślałem, że te cechy o których pisałem się łączą. O! Przypomniałem sobie właśnie, kilka lat temu przyglądając się swoim zębom pod względem wizualnym zastanowiło mnie to dlaczego dwa zęby mam inne kształtem i dłuższe od pozostałych. Niedługo potem gdy byłem na kontroli u dentystki (nie tej co na stałe chodzę, tylko innej bo była na zastępstwo) powiedziała mi, że mam zęby jak wampir. Ile wtedy miałem lat... może 14, 15. Zaśmiałem się tylko i nie poszukałem w internecie czy gdzieś informacji o wampiryzmie... aż do teraz.

Dosyć dziwnie się z tym wszystkim czuję... ale pewnie gdybym był młodym wampirkiem to czułbym jakiś dużo większy pociąg do krwi niż picie jej tylko wtedy gdy coś sobie uszkodzę.

Pozwolę sobie jeszcze dokonać edycji i dodać, że oprócz tego że cały jestem zimniejszy niż pozostali ludzie i wywołuje to u nich reakcje gdy podaję im rękę, to również jak myję ręce to w zimnej wodzie. Zawsze jak jestem w łazience, w której nie mam okna i światła też nie zapalam, to rodzice nie wiedzą że tam jestem i ich przypadkiem straszę swoją obecnością w ciemnej łazience. A potem jest tylko "cóż ty taką zimną wodę załączasz"...

Czytałem też teraz że dopiero w pewnym wieku można się zorientować i uświadomić że ma się coś wspólnego z wampiryzmem. W sumie by się zgadzało, bo mam to od zawsze a dopiero teraz się zorientowałem że to jest wampiryzm bo wcześniej nie wiedziałem nawet bardziej co to ten wampiryzm jest...

Moderator

Zaintrygowany

Moderator

No dobrze.
Ale wampiryzm to również, a może przede wszystkim, dążenie do doskonałości własnego umysłu, i poszerzania świadomości.
To natura drapieżnika, ale i zarazem kontrolowanie własnych instynktów, aby nie stać się więźniem własnych pragnień... głodu.
Wiesz Patryku, chodzi mi o to, że jak powiedziałeś posiadasz pewne zdolności i uwarunkowania do bycia wampirem... ale do czego niby miałoby Ci to służyć?
Skoro nie czujesz potrzeby uwodzenia, nie czujesz "głodu", nie czujesz się drapieżnikiem...?

Czym jest wampiryzm, bez ukierunkowania?

Zaintrygowany

Generalnie zawsze czułem się kimś innym od zwykłych ludzi.

Oddany

Zaintrygowany

Oddany

Bywa, że ludzie nie rozumieją mojego sarkazmu i ironicznego poczucia humoru. Ale czy to powód, by się jeżyć? Smile

Packie, wnioskuję, że tak właśnie odebrałeś mój post.
Fallenar, a może jest tak, że każde z nas ma nieco inne podejście....? Może warto dać mu szansę rozwinąć skrzydła? Przypuszczam, że pod płaszczykiem zwyczajnej fascynacji zmierzchowymi historiami itp kryje się prawdziwy, inteligentny człowiek.

Zaintrygowany

Oddany

To Ty to powiedziałeś.

Zaintrygowany

Tak, tak...

Administrator

Tutaj są same inteligentne istoty, a zauważam że ich przybywa

Oddany

Łowco, odnoszę inne wrażenie. Inteligentnych ludzi z głębokim żalem mocno ubywa :/