Forum Forum o wampirach i dla wampirów Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Wampiryzm mityczny   ~   Wędrówka duszy
Sesil
PostWysłany: Pon 0:24, 27 Cze 2011 
Oddany


Dołączył: 17 Cze 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta


Ha ha ha DOBRY ŻART!!! No jest 1-2 osoby na wszystkie, które znam (a jest ich sporo) które zasługują na przyjaźń............, no przynajmniej na pożądne zaufanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pon 0:28, 27 Cze 2011 







Zbyt wielu przyjaciół oznacza zazwyczaj ani jeden Wink 1 czy 2 to już dobra liczba..Wink
Powrót do góry
Sesil
PostWysłany: Pon 0:32, 27 Cze 2011 
Oddany


Dołączył: 17 Cze 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta


Hmmmmmm no taaaaaaak, dziewczyna i chłopak ........... całkiem niezła..... ale dużo razy się sparzyłam ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pon 0:34, 27 Cze 2011 







I pewnie wiele razy się jeszcze sparzysz- takie jest życie, wieczne gotowanie. Ale i tak warto próbować. Blizny się goją, uczą a Ty idziesz naprzód bogatsza.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Pon 2:18, 27 Cze 2011 







Czasami, jak pisałem i na innym forum
sami uciekamy przed rozwiązaniem się problemu
w połowie zdarzenia, nie widząc czy jest nam dobrem.
Jednak pamiętaj, że wszystko co Cię spotyka, możesz ocenić jako
korzystne bądź niekorzystne tylko z perspektywy czasu.
Czasami pewne zdarzenia wpływają na nas w sposób dla nas
niezauważalny, i sprawiają że jesteśmy tym, kim jesteśmy.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Pon 2:21, 27 Cze 2011 







A niektóre nas niszczą i powodują, że to co się odbudowuje nie jest już takie samo i bywa jeszcze bardziej kruche. Nie wszystko, nie każde doświadczenie niszczące bywa dla nas dobre. Nie każda odbudowana budowla, relacja, jest trwała. Czasami tym mocniej trzeba ją chronić im mocniej wcześniej została uszkodzona. No ale cóż.. może nie wszystko też warto chronić.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Pon 2:38, 27 Cze 2011 







Nic nas nie niszczy.
Widzę pominęłaś wiele z moich wcześniejszych postów.
Człowiek słaby ze skłonnością do poddaństwa i depresji,
uzna że porażki go niszczą.
Człowiek silny nakierowany na przetrwanie uzna, że go uczą.
Lecz aby nauczyły, musimy wyciągać wnioski.
Dopóki tego nie zrobimy, los będzie stawiał przed nami wciąż podobną
przeszkodę, karmił nas podobnym żalem, aż do skutku.
Powrót do góry
Dejar
PostWysłany: Pon 23:50, 04 Lip 2011 
Zaintrygowany


Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rem Vampires
Płeć: Kobieta


Co nas nie zabije to wzmocni. Nieprawdaż?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Wto 2:02, 05 Lip 2011 







Dokładnie tak.
Lecz potrzeba pewnego istotnego czynnika:
Świadomości pokonania przeszkody.
W innym wypadku, chociaż wzmocnieni, wciąż będziemy natrafiali
na podobne przeszkody i problemy.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Śro 12:12, 06 Lip 2011 







Osobiście uważam, że każde doświadczenie powoduje ewolucje w naszej duszy.
Podczas gdy smutek, żal, ból czy strach hartują ją, miłość, radość, rozczulenie i współczucie ją upiększają Smile Trzeba wsłuchiwać się w swoje emocje duszy, nie zapominając jednak o chłodnych kalkulacjach umysłu...

A co do tematu... Nigdy nie wierzyłem w wędrówkę duszy, ale jeśli przyjąć założenie, że istnieje to moim zdaniem ma na celu uformowanie duszy idealnej... Idealnie dobrej lub idealnie złej i na tym wędrówka ta się kończy... Przynajmniej dla mnie Smile
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Śro 15:37, 06 Lip 2011 







Dodałabym, że zamiast pozwolić sobie na ewolucję duszy, na rozwój, na to by brać nawet ze złych doświadczeń nową wiedzę i korzystać z niej- niektórzy a nawet wiele osób, woli narzekać, użalać się nad sobą. Każda trauma choćby nie wiem jak wielka, nie powali nas jeśli na to sami nie zezwolimy. To może być wędrówka duszy - wędrówka jednej duszy poprzez świat, jedno życie.
Powrót do góry
Dejar
PostWysłany: Czw 0:38, 07 Lip 2011 
Zaintrygowany


Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rem Vampires
Płeć: Kobieta


Azael wyjaśnij mi co znaczy idealne zło i dobro, bo nie mam bladego pojęcia. Zawsze myślałam, że nie ma czegoś takiego, ale cóż- oświeć mnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Czw 7:40, 07 Lip 2011 







Masz racje Dejar... Trochę źle się wyraziłem :/ Chodziło mi raczej o duszę potępioną i zbawioną. Albo taką która popadła w obłęd, która się nie upiększy niezależnie od swojego życia, albo taką która zawsze będzie dobra, życzliwa...
Powrót do góry
Sesil
PostWysłany: Pią 21:50, 08 Lip 2011 
Oddany


Dołączył: 17 Cze 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta


Nie ma czegoś takiego jak całkowite dobro i zło. Życie ma różne odcienie szarości wiec sądze, iż niemożliwe jest osiągnąć idealny ,,kolor" bieli lub czerni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Sob 0:56, 09 Lip 2011 







tu nie chodzi o jakiś odpowiedni odcień... tu chodzi bardziej o pewny stopień ewolucji... zgadzam się, nie istnieje coś takiego jak ostateczne dobro/zło, ale może być całkowite... przynajmniej ja tak myślę ;P
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 5
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Forum Forum o wampirach i dla wampirów Strona Główna  ~  Wampiryzm mityczny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach