Co sądzicie o połączeniu świata ludzi ze światem wampirów??

Dla wampirów krwiste pączki. ^^

Administrator

Pyszne byly ale sie skonczyly

No tak, kiedyś łapówki się kończą.

Oddany

Skoro już mówimy o połączeniu świata ludzi ze światem wampirów to z jakimi problemami można podczas tej próby się napotkać? Oczywiście oprócz oczywistej żądzy krwi. Czy same odrębne nastawienie wampirów do istnienia, nie może powodować nieporozumień?

Chyba też oto chodzi, że ludzie od razu uznają wampiry za potwory. Jest postawione z góry, że wampir to samo zło i nic dobrego w świecie nie wniesie.

Imo kwestia wpojenia stereotypów, które nastały przez wieki.

Oddany

Istnienie wampirów w końcu odkryte.
Wampiry istniejące otwarcie w świecie codzienności.
To ludzie mieliby problem żeby z nimi istnieć.
Z jednej strony niepojęte moce, chęci, żądze, dążenie do czegoś innego, po drugiej stronie często prymitywizm, zamknięcie się w sobie, obstawienie się tylko własnymi poglądami. Wampir nie miałby problemu z akceptacją, bo on jest wyłącznie obserwatorem, i w życiu ludzi brać udziału nie musi. Ale za to człowiek, zaraz to co inne, to czego nie rozumie, to co wykracza poza jego spokojną codzienność musi zniszczyć.

Oddany

Słuszne uwagi Necrosadisme, człowiek boi się tego co nowe i nieznane. Wampir ma inne spojrzenie na świat i chyba rzeczywiście jest właśnie obserwatorem. Ludzie właśnie zbyt często nie chcą czy też nie maja czasu obserwować, zatracając się w swojej poważnej codzienności - też uważam że to jest jedna z różnic, które utrudnią połączenie dwóch światów.
Po za tym wampiry znałyby już ludzi, nie byliby dla nich niczym nowym - z człowiekiem byłoby zupełnie inaczej.

Oddany

Dziękuję za miłe słowa Łowco.
Zamknięcie się we własnych umysłach, poglądach jest bardzo ograniczające dla nas, wręcz nas ogłupia. Przecież te dwa gatunki mogłyby razem żyć, a może nawet wyszłoby na jaw istnienie jakiś innych ras. Wink

Rozwój duchowy byłby moim zdaniem silniejszy.. Gdyby człowiek miał pewność, że nie jest sam otworzyłyby mu się oczy. Oczywiście nie mówię o wiedzy, którą wampir posiada, bo dlaczego miałby dzielić się z nią z każdym śmiertelnym? Na pewno tak by się nie stało.
Ale..
Wampirowi energetycznemu byłoby trudniej pobierać energię, bo prawdopodobnie ludzie zaczęliby być bardziej czujni, może nawet istniałyby jakieś specjalne kursy jak zamykać się przed takim atakiem.

Oddany

Energię można podobno pobierać także z innych źródeł niż tylko z ludzi Wink

Znowu muszę zgodzić z Tobą Necro. Wystarczy zobaczyć ile daje nam poznawanie kultur odrębnych od naszych, jak wiele możemy się z nich nauczyć. Jeśli połączenie tych dwóch światów udałoby się, człowiek mógłby na tym skorzystać, jednak sam proces trwałby dosyć długo.

Oddany

Tak, można pobierać energię z:, że tak powiem - sił natury, ale nie wszystkim to się podoba czy też w pełni zadowala..

Oddany

Tak zawsze jest z wegetarianizmem Razz

jednak jeśli jeśli oba świata mają z sobą żyć należy ograniczyć zakąski z ludzi Razz

Oddany

Oczywiście, ale czy w istocie wampira leży ciągłe pożywianie się energią z ziemi czy nieba zamiast ludzi? Dałby radę.. gdyby znalazł w sobie wiele samozaparcia by oprzeć się dużo bardziej soczystym daniom, ale czy to nie byłoby już zupełne `okrojenie` wampira?
~..Choć sądzę, że z dawcami wampirów Sang nie byłoby problemu. Smile

Oddany

A czy człowiek który nie je mięsa byłby dalej człowiekiem? A może czy Bawarczyk który nie je weißwurstu byłby dalej Bawarczykiem?
Sam pomysł połączenia obu światów jest już swego rodzaju "okrojeniem" wampira, bo po co mu by to było?

Oddany

Nie mówię, że nie byłby wampirem, jeśli przestałby się żywić ludźmi, bo nie da się zmienić swojej duszy, czy tego kim się naprawdę jest.

No właśnie.. Jakie wampir mógłby odnotować korzyści z takiego zdarzenia.. Na pewno coś pozytywnego by wyłapał, bo to stworzenie umie czerpać przyjemność dosłownie z wszystkiego. Smile