Autor Wiadomość
Carel
PostWysłany: Wto 13:49, 23 Lut 2016

To że swego rodzaju wampiryzm tam posiadam a może nie, nie jest już tajemnicą i mogę w tym temacie coś powiedzieć. Zawszę czułem pociąg do sztuki w różnych jej formach i dopiero gdy sam rzeczywiście zacząłem się nią zajmować forma ekspresji jaką sobie narzuciłem dała mi ukojenie.
lowca1811
PostWysłany: Sob 18:52, 20 Lut 2016

Cóż jest dla Nas świat bez wyrażania piękna w każdej jego postaci
Gabriella
PostWysłany: Pią 22:46, 19 Lut 2016

Każdy wampir potrzebuje sztuki piękna, ponieważ pomimo swojej dzikiej natury jest zazwyczaj wewnętrznie wrażliwy, uzdolniony artystycznie, potrafi szybko oddać się namiętnościom a co za tym idzie dostrzega piękno płci przeciwnej lub tej samej Very Happy ma wyostrzone zmysły i potrafi dostrzegać w kolorach barwy, których zwykły człowiek w pośpiechu życia nie zauważy. Na przykład wampir Armand studiował obrazy, ich piękno oraz przesłanie. Był zachwycony wspaniałością malowideł w katedrach.
lowca1811
PostWysłany: Sob 17:07, 05 Gru 2015

i za takie Was lubię Smile
Cain
PostWysłany: Sob 16:40, 05 Gru 2015

Prawdziwe.
lowca1811
PostWysłany: Sob 16:32, 05 Gru 2015

Jakie słodkie przemyślenia Wink
Cain
PostWysłany: Sob 9:31, 05 Gru 2015

Astrid napisał:
Cain napisał:
Zwłaszcza, jeśli wampir ma Cię w nosie.
To sie przerzuc na wampirzyce Very Happy


Tym bardziej, Astrid. Tym bardziej.





Wybaczcie, ale mam od wczoraj smutną duszę.
Gość
PostWysłany: Sob 9:06, 05 Gru 2015

Cain napisał:
Zwłaszcza, jeśli wampir ma Cię w nosie.
To sie przerzuc na wampirzyce Very Happy
Cain
PostWysłany: Pią 23:49, 04 Gru 2015

Zwłaszcza, jeśli wampir ma Cię w nosie.

*@Fallenar, to nie tyczy się ani Ciebie ani nikogo z forum.
fallenar
PostWysłany: Pią 23:47, 04 Gru 2015

Cain napisał:
Ile można pić? Do śmierci?

Dla mnie sam "akt" odgrywa największą rolę.
Relacja i wszystko to, co z sobą niesie.
Zapach włosów i skóry. Kolor cery, nagość. Rozkoszny ból uległej ofiary, który bardzo szybko przeradza się w ekstazę.
Dotyk ciała, i smak krwi...

Hmmm, bez tego wszystkiego, samo pice krwi wydaje się wręcz śmieszne.
Wink
Cain
PostWysłany: Pią 23:18, 04 Gru 2015

Przestań. Ile można pić? Do śmierci? Banalne i infantylne.
feminista
PostWysłany: Pią 23:17, 04 Gru 2015

Nie samymi ludzikami, ale ich krwią mógłby, Cain Smile
Cain
PostWysłany: Pią 23:15, 04 Gru 2015

Oczywiście, że potrzebuje. Czymże delektowałby się wampir, jeśli nie ulotnym pięknem? Słabymi ludzikami?
lowca1811
PostWysłany: Pią 19:51, 04 Gru 2015

feminista napisał:
Skąd się wziął ten przesąd, że wampir musi się interesować ciężkim metalem? Przecież takich dźwięków wówczas nie było!.


Mnie wtedy i dziś raczej poważna muzyka interesowała hi hi
feminista
PostWysłany: Pią 2:35, 04 Gru 2015

Gdyby istniały wampiry mityczne, zapewne przesiąknięte byłyby muzyką i sztuką dawnych czasów. Może osiągałyby maksimum namiętności wśród mrocznych dźwięków muzyki Bacha?
Skąd się wziął ten przesąd, że wampir musi się interesować ciężkim metalem? Przecież takich dźwięków wówczas nie było!.
Współczesna osobowość wampiryczna i zainteresowania ciężką muzyką.. Hmm. traktuję to raczej jako zjawisko subkulturalne, osoby takie w pewien sposób zwiastują swoje zainteresowania i przywołują tym sygnałem inne osoby o podobnych zainteresowaniach: "tu jesteśmy". W rzeczy samej nie ma związku między endogenną osobowością wampiryczną, a rodzajem sztuki, która działa na zmysły takiej osoby, więc przychylam się do Stwierdzenia powyżej:
fallenar napisał:
NicolasLinoge napisał:
Lepszym pytaniem byłoby. Czy wampir potrzebuje jakiegoś konkretnego rodzaju czy nurtu.

Zdecydowanie nie. Nie miałoby to absolutnie sensu.
Wręcz ogarnia mnie pewna nieufność wobec osób deklarujących się jako osoba wampiryczna poprzez demonstracje zainteresowania "sztuką mroczną". Nie wiadomo, co w tym jest prawdziwe i autentyczne, a co jest jedynie pozą.

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03