Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 23:17, 04 Lut 2013

Tego typu działania zależą od poziomu obydwu walczących. Osoba o wyższym poziomie samoistnie odeprze atak osoby na poziomie niskim. Jednak dopuszczenie do siebie jakiegokolwiek bytu, który naturalnie do nas dostępu mieć nie powinien, zawsze wiąże się z ryzykiem częściowego przejęcia, "podczepienia się" pod takiego dopuszczającego wszelkich brudów, z których później często trudno się oczyścić, bo w jakimś stopniu "ściągają na swój poziom".
Goniec
PostWysłany: Pon 9:40, 04 Lut 2013

Mniej więcej. Myślę że jest to jak najbardziej prawdopodobne, podobnie zresztą jest w przypadku człowieka. Jedynie ''walka'' mogła by trwać dłużej wiedząc że wampir ma silniej skoncentrowaną i ukształtowaną wolę.
Gość
PostWysłany: Pon 2:35, 04 Lut 2013

Nie do końca rozumiem jaki rodzaj "przejęcia" masz na myśli.
Czy chodzi Ci o zasiedlenie jego fizycznej postaci innym istnieniem duchowym, czy o atak na jego osobę?
Goniec
PostWysłany: Pon 0:48, 04 Lut 2013

Tak, to jest prawdopodobne. Zastanawia mnie jeszcze to co napisałeś na końcu swego postu. Skoro wampir jest ''bliższy'' swemu ciału astralnemu, to czy nie łatwiej jest przejąć jego materialnej postaci bytom o wyższej częstotliwości?
Gość
PostWysłany: Pon 0:08, 04 Lut 2013

Ponieważ, jak wspomniałem, nie zachodzi potrzeba żywienia się resztkami.
Poniekąd masz rację. Wampir może posilić się tym, co jest na jego poziomie, lub co jest poniżej jego poziomu. Nie jest w stanie zobaczyć tego, co jest od tego poziomu wyższe.
Pozostaje więc odpowiedzieć sobie na pytanie JAKIE istnienia, nie posiadające fizyczności, a przebywające w astralu byłyby do pochwycenia, i czy naprawdę wampir odniósłby korzyść z żywienia się takimi namiastkami.
Kwestią dużo ważniejszą jest postawienie sobie pytania, co taki wampir miałby zabrać tego typu istnieniu? Energię życiową?
Wszak istnienia tego typu, aby móc ingerować w świat istot żywych, mogą wykorzystać jedynie energię świata w którym czynią, ponieważ pewnych jej rodzajów nie posiadają.

Tego typu próba zakończyłaby się świadomym lub nieświadomym przyzwoleniem takiemu bytowi do żerowania na sobie. I tylko tym.
Goniec
PostWysłany: Nie 23:08, 03 Lut 2013

Czyli wampira zaspokoi jedynie to co jest na tym samym poziomie energetycznym? Jednak słyszałem iż wampir jest w stanie pobierać energię drogą astralną, więc dlaczego ma nie spróbować?
Gość
PostWysłany: Nie 22:53, 03 Lut 2013

Nie poleciłbym Wampirowi próby pożywienia się istnieniem astralnym, nie posiadającym swego odpowiednika w świecie materialnym.
Po cóż podjadać kości z podłogi, gdy nad nią szwedzki stół?
Gość
PostWysłany: Czw 11:22, 06 Gru 2012

Co do wampiryzmu astralnego podzielam opinię Madam. Kiedyś czytałem na ten temat. Według niektórych źródeł wampiry astrapne żywią się nie tylko istotami przebywającymi w astrapu, lecz także normalnie żyjącymi, nie zdającymi sobie z tego sprawy ludźmi żyjącymi będącymi w swoich ciałach. Co sądzicie na ten temat?
lowca1811
PostWysłany: Nie 7:08, 11 Lis 2012

Bledy kosztuja strachem bliskim nam osob
Vampire Hunter Z
PostWysłany: Sob 21:06, 10 Lis 2012

Jeśli chodzi o LD to osobiście nie nie powiązałbym go z wampirami astralnymi. Co do oobe to słyszałem różne historie, ale jeśli już takie istoty istnieją to wyłącznie w tym świecie astralnym.

Co do darów i talentów, to jestem tego samego Zdania co Nadija, przy czym takie podróże to na tyle poważna rzecz że źródła wiedzy z których czerpiemy muszą być naprawdę dobrej jakości, aby uniknąć popełnienia błędu.
Whisper
PostWysłany: Sob 17:18, 10 Lis 2012

Podróże astralne jak dotąd pozostają poza zasięgiem zwykłego śmiertelnika. To naprawdę wyższa szkoła jazdy, i bez wrodzonego 'daru' bedzie raczej bardzo ciężko, jeśli nie zupełnie niemożliwe za osiągnięcie takiego stanu świadomości.
Qualia nie jest do wyuczenia się i posiadają 'to' nieliczni od urodzenia.
Co do wampirów, to tak sobię myślę, że podobnie jak i ludzie, tak i wampiry mogą mieć takie możliwości, bądz nie.
MadamConstance
PostWysłany: Pią 12:27, 09 Lis 2012

Dla mnie wampir astralny jest osobą/bytem która umarła, a jego dusza nie zaznała spokoju przez co nie przeszła z przewodnikiem na drugą stronę, taka dusza, by nie przejść w kolejny proces inkarnacji i śmierci... musiała się pożywiać energią żywych ( tutaj np. którzy wybierają się w podróże astralne) by móc egzystować w tym delikatnym świecie.

Co do Oobe podróży astralnych jestem przekonana, że mają wiele z tym wspólnego... ale nie będę się za wiele na ten temat rozpisywała, doświadczyłam nie raz, a to przez paraliż przysenny który na początek przerażał, a potem nauczyłam się go wykorzystywać.
Przy Oobe jednak należy pamiętać, że ciało pozostaje same sobie a co za tym idzie dla łatwo dostępne dla innego bytu.

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03