| Autor |
Wiadomość |
|
|
 Wysłany: Pon 9:06, 05 Lis 2012
|
| A pogubiłam się? Bo dla mnie tajemnica jest po prostu tajemnicą.. więc po jakie licho mam się wyrywać, że jakąś znam,ale nie podzielę się?! |
|
 |
|
|
Wysłany: Nie 20:52, 04 Lis 2012
|
Słuszna uwaga, kto milczy ten jest podejrzany. Jeśli ktoś coś ukrywa to się mówi że ma ku emu powód, to musisz być coś złego bo gdyby nie było to nic złego, wtedy nie musiałby niczego ukrywać. Masz całkowitą rację feministo. łowco, Twoja uwaga również może być trafna i to pod wieloma względami  |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 15:06, 04 Lis 2012
|
| Podejrzewam ze zapraszajac was tam zadne by z was nie wrocilo stamtad |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 10:16, 04 Lis 2012
|
| Dlatego tez niektorzy chronia te tajemnice dla naszego dobra |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 13:20, 02 Lis 2012
|
| Konstruktywna krytyka zawsze jest pomocna, głupi upór znowu jest zgubny. Carel napisał że jako takich sekretów nie ma, ponieważ dzisiaj liczą się pieniądze. W dzisiejszych czasach, dlatego tym większa rację bytu mają sekrety. Nawet głupi przepis na coca colę jest dokładnie szczerzony, co dopiero inne informacje. |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 8:57, 28 Paź 2012
|
Nikt nikogo nie potępia to faktycznie daje pewien komfort. Czasami są kłótnie ale wydaje mi się, że i takie są konstruktywne bo otwierają nam oczy.
Odpowiadając na pytanie w temacie myślę, że takie sekrety nie istnieją. A przynajmniej nie w tych czasach. Teraz tylko pieniądz się liczy.
Jeśli miałbym winić kogoś za to, że jest na świecie jak jest to byłby nim jakiś nienawistny demon o wielu twarzach i imionach. Kryjący się w każdym i pociągający za sznurki w momencie gdy pojawia się pragnienie posiadania. |
|
|
|
|
Wysłany: Sob 12:07, 27 Paź 2012
|
I o te spotkania właśnie chodzi  |
|
|
|
|
Wysłany: Sob 10:15, 27 Paź 2012
|
| Jestem przekonany Elizabeth że posiadasz wiele informacji których nie czujesz potrzeby dzielenia się. Na chwalisz się pewnie na lewo i prawo, że wiesz to, to i to. Oczywiście sprawa wampiryzmu jest inna, jest to szczególny przypadek, jednak dopóki człowiek jest zajęty pogłębianiem własnej wiedzy, nie będzie czuł takiej potrzeby dzielenia się z nią. Jeśli już dana osoba będzie należała do grona "zaufanych" to wtedy będzie miała okazję porozmawiać - z wampirami lub innymi zaufanymi. |
|
|
|
|
Wysłany: Sob 6:53, 27 Paź 2012
|
| I to jest właśnie błędne koło.. gdyż potem nasuwa się pytanie co z nią zrobić? Oczywiście zachować dla siebie.. nie zdradza się " sekretów". Ale bez bliższej znajomości, sama informacja jest udręką. |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 22:37, 26 Paź 2012
|
| Wiec chce tej informacji czy nie? Jeśli z ciekawości to chce informacji i wtedy chodzi wyłącznie o posiadanie informacje. W takim wypadku pytanie "po co ta informacja" nie ma sensu. W przypadku ciekawości, informacja jest wyłącznie po to, żeby ją mieć. |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 19:19, 26 Paź 2012
|
| Powiedziawszy pewnej osobie czastke swej historii,narazilem na kpiny z mojej osoby |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 18:55, 26 Paź 2012
|
| Z ciekawości? |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 15:55, 26 Paź 2012
|
| Nie rozumiem, jedno i drugie to wiedza, tylko w inny sposób zdobyta. Po za tym nikt nie powiedział że dostaniemy ją na srebrnej tacy. Jeśli ktoś boi się nadmiaru informacji, to dlaczego szuka? |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 8:56, 26 Paź 2012
|
| Takie motanie się nie jest zbyt dobre , człowiek mógł by nie dać rady z taką ilością informacji i jeszcze nikomu ani mru mru . Jak dla mnie trochę bez sensu wiedzieć i co dalej ??? |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 8:17, 26 Paź 2012
|
Powiedziałabym, że wręcz nieprzyzwoicie kusząca...
Tylko co potem zrobić z tą wiedzą? Zachować dla siebie, rozpamiętywać, zachwycać się, że ja wiem , a inni nie....Cholernie to nudne.Wolałabym się " guzik" dowiedzieć, ale jednak widywać się z taką istotą, obserwować, wyciągać własne wnioski chociażby miały być błędne. |
|
|