| Autor |
Wiadomość |
|
|
 Wysłany: Pon 20:20, 16 Lis 2015
|
| Tego Wam nie powiem |
|
 |
|
|
Wysłany: Wto 3:50, 18 Sie 2015
|
Głód... Bestia jest nierozrywalną częścią egzystencji, choć ten kto Ją poskromi ten mądrość oraz moc zdobędzie...
Miłego wschodu słońca życzę Szakal |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:54, 02 Sie 2015
|
| Carel napisał: |
Sang... no coz nikt nikomu nie kaze zaprzstawac praktyk, ktore nie rania dawcy jeno zostawiaja przyjemne doswiadczenie. tak to juz jest, kiedy bawimy sie z diablem. Dla jednych to aniol, ktoremu nie sa obce zabawy i uciechy ciala i duszy dla drugich zas, pod maska przyjemnosci i rozpusty skrywaja sie bystre slepia demona.
Swiadoma swej jazni istota potrafi trzymac kontrole nad swymi zwierzecymi odruchami.
Tyle w sprawie glodu i pragnienia. |
Dla mnie to tylko i wyłącznie zabawa z Diabłem, drogi Carelu. Zabawa (rozpatrywana na poważnie, nie pod względem Zmierzchu) z korzyściami dla obu stron - dawca rozkoszuje się tym, że może karmić, a Biorca wręcz zachłystuje się z podniecenia wywołanego świeżym pokarmem. |
|
|
|
|
Wysłany: Czw 21:35, 08 Sty 2015
|
Według mnie są trzy wyjścia:
- Twój organizm się przyzwyczaił do spożywania krwi, zwłaszcza, że robiłeś to w stałych odstępach czasu. Krew zawiera dużo witam, białek, żelaza, pierwiastków biogennych, makro- i mikroelementów, cukrów prostych i prostych tłuszczy, które zapewniały Twojemu organizmowi wyrównanie poziomu stanu, poszczególnych bioelementów krwi, których najzwyczajniej miałeś za mało - zdrowe jedzenie i suplementy diety powinny załatwić sprawę;
- obudziłeś wrodzony wampiryzm, który był uśpiony do czasu, aż nie zacząłeś spożywać krwi. Radzę Ci starać się nad tym zapanować siłą woli, zaklęciami, rytuałami oczyszczenia, lub paleniem ziół oczyszczających np. szałwii;
- ostatnie wytłumaczenie: masz urojenia, które obudził natłok informacji, przeczytanych książek i forum o wampirach, co sprawia, że Twój mózg pobudza reakcje zachowawcze charakterystyczne dla wampirów np. głód krwi. Przy tym przypadku należy udać się do specjalisty albo samemu sobie uświadomić, że nie jesteś dzieckiem nocy |
|
|
|
|
Wysłany: Śro 15:35, 04 Lip 2012
|
Nie zawsze opieranie się pewnym doznaniom powoduje zanik tego, co odczuwamy jako ich brak. Jeśli Głód krwi jest po prostu głodem, podobnym do głodu pożywienia, to powstrzymywanie się będzie działać wieloetapowo, ale ostatecznie przywoła zwiększone łaknienie, nawet jeśli gdzieś po drodze mózg na chwilę wyłączy głód po to, żeby można było lepiej funkcjonować ---ale tylko do czasu wykończenia "surowców", kiedy poprzednie Pożywienie się zostanie przetrawione, zużyte do cna.
Głód to bardzo skomplikowana sprawa. Nawet jeśli powiązany jest bezpośrednio z systemem psychologicznym, to nie możemy go bagatelizować. Przypominam, że np. w przypadku placebo "zaledwie" psychologią jesteśmy w stanie leczyć choroby. Tym bardziej jesteśmy w stanie je tworzyć (vide: nerwice wszelkiego rodzaju, nabyte w skutek wielomiesięcznych afirmacji depresje... etc.). Czy wampiryzm jest chorobą, to już inna kwestia. Tak czy siak, Głód wcale nie jest takim tematem do odbębnienia i jednoznacznej oceny ot tak. |
|
|
|
|
Wysłany: Pon 20:24, 16 Kwi 2012
|
Sądzę, że im częściej będzie opierał się swym słabością to siłą rzeczy wyrobi w sobie nawyk stawiania tej konkretnej jednej sprawie oporu.
Nowe załamania pojawią się i uderzą z najmniej oczekiwanej strony ale można i z tej rzeczy wyciągnąć wnioski i zebrać doświadczenie: ) |
|
|
|
|
Wysłany: Pon 18:25, 16 Kwi 2012
|
Mysle, ze wszystko zalezy tak naprawde od pracy nad sobą.Jednak nie wierze, ze ktokolwiek jest w stanie zapanowac nad wszyskimi swoimi pokusami.Jesli zawladnie nad jednym to odbije sie na innym.
A taki wampir(wiecej niz czlowiek i zaden nawet połbóg), moze sie powstrzymac raz, drugi, nawet i trzeci, ale w sytuacji kiedy sie to powtorzy raz enty - w koncu ulegnie. (: |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 20:14, 15 Kwi 2012
|
Tak uważasz?
W zasadzie do jednego się zgodzę. W ludzkiej formie bogowie ulegają pokusą.
Człowiek jest niedoskonały i bardzo podatny a i bóg w ludzkiej postaci jest podatny na to wszystko z czym zmaga się człowiek. Ale nie jest niemożliwe tego kontrolować a chwilę słabości przeżyć i wyciągnąć z niej wnioski jako nowego doświadczenia. |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 18:29, 15 Kwi 2012
|
| Carel napisał: |
Swiadoma swej jazni istota potrafi trzymac kontrole nad swymi zwierzecymi odruchami.
Tyle w sprawie glodu i pragnienia. |
Tak.Ale i takiej istocie kiedys ta kontrola strzeli. Badzmy szczerzy, nie ma istoty na tym swiecie , ktora jest w tej kwesji doskonala. ''Nawet bogowie ulegaja pokusom i zwyklym żadzom''  |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 15:31, 15 Kwi 2012
|
| Byc moze nie bylem swiadom com tworzyl,zaslepiony niczym doktor nauk scislych owa formula poczynila zmiany nie odwracalne jedne wada inna zaleta,czyniac eksperyment w sobie |
|
|
|
|
Wysłany: Sob 11:55, 14 Kwi 2012
|
Sang... no coz nikt nikomu nie kaze zaprzstawac praktyk, ktore nie rania dawcy jeno zostawiaja przyjemne doswiadczenie. tak to juz jest, kiedy bawimy sie z diablem. Dla jednych to aniol, ktoremu nie sa obce zabawy i uciechy ciala i duszy dla drugich zas, pod maska przyjemnosci i rozpusty skrywaja sie bystre slepia demona.
Swiadoma swej jazni istota potrafi trzymac kontrole nad swymi zwierzecymi odruchami.
Tyle w sprawie glodu i pragnienia. |
|
|
|
|
Wysłany: Sob 8:09, 14 Kwi 2012
|
Zgadzam sie z Carelem.
Inaczej bedzie to odczuwał wampir z pierwszych podań, inaczej ten -obecny- a jeszcze inaczej ktoś kto jest sangiem.Kazdy z nich inaczej bedzie nad tym panował.
Pierwszy widziany jako wcielenie zła...hmm, wcale nie bedzie sie hamował- bo i po co? Drugi- utozsamiany z uwodzicielem o niodpartym uroku, moze sie powstrźymywac.Ba nawet zrezygnowac z picia krwi w imíe milosci.banalne, no ale.
A co do trzeciego, to juz chyba zalezy od psychiki.Ale mysle, ze jak raz posmakuje, to ciezko mu z tym zerwac. |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 16:58, 13 Kwi 2012
|
| Zależy o jakim wampirze mówimy. Wszystko zależy o czym dokładnie dyskutujemy. |
|
|
|
|
Wysłany: Pią 15:29, 13 Kwi 2012
|
Uzależnieniem?Chyba Pojeniem sie z zasolonego zródła, ktore zamiast koic pragnienie -je wzmaga. Im wiecej pijesz tym wiecej chcesz.(:
Uważasz Carelu,ze wampir jest na tyle silny, że może mieć nad tym pelną kontrolę? I opanowac ta nieodparta pokuse zaspokojenia tego łaknienia.(: |
|
|
|
|
Wysłany: Czw 11:34, 12 Kwi 2012
|
Z tym głodem to odnoszę wrażenie, ze to jest tak jak z uzależnieniem.
Człowiek ma skłonności do nałogów i słabą wolę. Od wszystkiego się można uzależnić. A jeśli już uzależnienie jest niebezpieczne dla zdrowia naszego i uciekamy mu spod jego władania nami to często znajdujemy sobie inne uzależniające zajęcie.
Prawdziwą wolność i poczucie bycia bogiem daje pełna kontrola nad naszymi pociągami do nałogów. |
|
|