Autor Wiadomość
lowca1811
PostWysłany: Sob 18:36, 22 Gru 2012

Wciaz sie dowiaduje cos nowego od ciala w ktorym przesiaduje kilkanascie lat,wciaz patrze z niedowierzaniem
Gość
PostWysłany: Czw 10:33, 20 Gru 2012

Eli, nie sposób nie zgodzić się z Tobą. A co do ostatniej części wypowiedzi. Jedynym z ludzkich instynktów jest podjęcie walki lub ucieczka przed nieznanym. Kluczową kwestią było by tu zapanowanie nad wspomnianym instynktem. Dalsze losy zależały by od intencji krwiopicy, gdyź uznaję go tu za stronę pytaną, istotę o której ludzki rozmówca chce dowiedzieć się jak najwięcej, a jednocześnie tak groźną dla niego. Co do zagrożeń, zawsze jest szansa, iż wampir spojrzy na człowieka jedynie jako jedzenie (a wtedy szanse na przeżycie są bardzo niskie, jeśli nie zerowe). Co do przemiany, lekkomyśpnym ze strony nieśmiertelnego było by powierzenie daru ciemności ledwo znanej personie (choć jeśli takowy posiadał by umiejętność czytania w myślach mógł by wiedzieć dość dużo o człowieku).
Gość
PostWysłany: Śro 10:01, 19 Gru 2012

Strach i fascynacja. Jedno idzie w parze z drugim jeżeli mówimy o wampirach. A nie jest w większości tak, że lubimy się bać? Tylko jak się ma to do tego, kiedy obiekt naszych obaw i strachów ( tudzież fascynacji) stanie przed nami i lubienie zamienia się w przerażenie...
lowca1811
PostWysłany: Nie 11:13, 12 Sie 2012

Nic dziwnego ze ludzie b.chorzy chca ze soba tak skonczyc w tych pomiesczeniach szpitalnych ja slabne w oczach i czuje sie bezsilny aco dopiero chorzy
lowca1811
PostWysłany: Nie 14:58, 22 Lip 2012

Nie mnie wybierac smierc jesli to ona sama o tym nie zadecyduje
Gość
PostWysłany: Pon 16:41, 16 Lip 2012

Myślę, że nie ma na świecie stworzenia, które nie próbowałoby się wyrwać, gdyby ktoś wpił się głęboko w jego tętnicę szyjną. Chyba że ćwiczy przez bardzo długi czas spokój i opanowanie instynktów i podporządkowanie ich swojej woli.
Gość
PostWysłany: Nie 14:56, 15 Lip 2012

feministo, nie mylisz się, ale sądzę że wampiry lubią też i wyzwania.
lowca1811
PostWysłany: Nie 13:32, 15 Lip 2012

Pelzajac niczym nieznany dotad gatunek
docieram do pewnym miejsc
wtem rozkosz budzi sie
Gość
PostWysłany: Nie 0:35, 15 Lip 2012

niewinne, łatwe ofiary...
Gość
PostWysłany: Sob 14:41, 14 Lip 2012

może jedyną obawą byłoby to że wampir zazwyczaj jest samotny ale oczywiście i może być zabity, więc to chyba to.
lowca1811
PostWysłany: Sob 12:33, 07 Lip 2012

Gdy ofiare swym wechem odnajde przycupne nie opodal,me zmysly rozsadza jaka jest kolej losu
lowca1811
PostWysłany: Sob 12:15, 07 Lip 2012

Panie,rzekl jeden z cieni nic naprozno nie jest wypowiadane
Gość
PostWysłany: Sob 11:02, 07 Lip 2012

Arasek16, dlaczego wierzysz w przeznaczenie, skąd wiesz, czy życie nie jest ciągiem przypadków (jak wynika z rzekomej ewolucji biologicznej..ostatnio naukowcy zrobili eksperyment na muchach, trzymane zbyt długo w ciemności zupełnie utraciły ten zmysł, taki sam przypadek może spotkać nas,regres..). Lub ciągiem przyczynowo-skutkowym, ale bez uformowanego scenariusza (to moje osobiste przekonanie).

O jakich wampirach tu mówimy, bo można zupełnie się zapędzić w nieokreśloność. Fantazjujesz o literaturze czy mówisz o tym, w co wierzysz, czego poszukujesz?
Gość
PostWysłany: Czw 19:33, 05 Lip 2012

klawiatura się chrzani sory za błedy
Gość
PostWysłany: Czw 19:32, 05 Lip 2012

A czego człowiek ma się bać w wampirach się spytam przeczytałem troche i widze że różne rzeczy zostały napisane jak dla mnie wampiry nie są straszne a intrygujące. Nieśmiertelność jest darem i klątwą zaraze ,ale przed tym raczej ludzie się nie boją. Picie krwi nie jest niczym nadzwyczajny (dla mnie przynajmniej ,ale ja tylu świrów widziałem że) Siła szybkość itp. To jest już dar więc w wampirach według mnei nie ma nic strasznego a co do tego że jeżeli bym takowego spotkał i stał się jego obiadem to tylko mogę rzec że nici przesnaczenia już dawno zostały rozciągnięte a my tylko nimi podążamy i na końcu tych nici i tak czeka nas to samo ...

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03